Krótko i prawdziwie o pobudzeniu gospodarki , czego brakuje naszym politykom, bo oni tylko gmatwają i mieszają swoją zupę
Dochodzą mnie słuchy o debatach i wielkich dylematach jak pobudzić gospodarkę w Polsce, bo leci na łeb na szyje, Panowie i Panie nic się nie zmieniło w tej sprawie od wieków co tu wymyślać ?
Szybko w skrócie bo nie lubię owijania w bawełnę;
1 – Spłata długów, kto ciągle pożycza coraz więcej nie wróży dobrze na przyszłość i biznes to widzi, płacimy teraz chyba 100 miliardów złoty samych odsetek od długu, wiecie jaka to kwota wywalona w błoto za darmo, b0 to oddajemy zachodnim bankom a dług i tak nam zostaje bo to tylko odsetki od niego !! co za tą kwotę można zrobić w polsce co rok /! (co rok kwota większa) każdy może się domyślić, i czy w tym momencie jest dobrze pożyczać więcej i rozdawać ? zamiast spłacić ?? przypominam o ukrytym a on jest jeszcze większy, ukryty dług jest taki że kasa na emerytury już przejedzona przez polityków. Jak widać na stronie długu publicznego, jesteśmy zadłużeni ponad 200 % a nie 50 % a dług będzie się zwiększał bo za 10 lat będzie dużo więcej emerytów, i myślę że mniej rąk do pracy jeżeli tak podatki będą rosły, do tego nasi politycy coraz więcej chcą pożyczać.
2 – POdatki rozumiem podatki muszą być bo 100 miliardów odsetek i miliony biurokracji potrzebuje miliardów do przejedzenia, zacisnąć pasa spłacić długi i za kasę biliona i miliardów oszczędności które już nie trzeba będzie oddawać np/ w formie odsetek
potem będzie lepiej, jeżeli kopalnie się nie sprawdzają to budować wiatraki, tamy prądotwórcze farmy solarów jak ładnie słońce świeci teraz tyle darmowej Energi
a nie pompować w studnie bez dna miliardy dla mafii węglowej … po co inwestować w coś co straty przynosi i nie będzie lepiej !! własne pieniądze zainwestujcie sobie w kopalnie, ale najważniejsze mniejsze podatki przedsiębiorcy którzy by płacili 10 % od dochodów to by zaczęli się rozwijać i myślę że inne firmy by tu chętnie budowały fabryki i wysyłali na cały świat który dziś jest taki mały
3 – naprawa ZUS sprawa prosto, to co już każdy odłożył państwo ma obowiązek mu dać, a od teraz każdy odkłada sam na siebie i nie ma problemów z demografią, traalalaa, aha ZUS nie jest potrzebny (już setko miliardowe oszczędności jednym ciachnięciem) każdy sam sobie odkłada w banku się ucieszą i za darmo udostępnią jakieś konto emerytalne, i dam sobie rękę odciąć za to że będzie większa emerytura
Możemy udawać że coś naprawiamy, możemy czekać, a możemy działać już dziś i zmieniać państwo na mądrzejsze i lepsze. Nie mamy wiele czasu jeżeli nic się nie zmieni polska zbankrutuje już niedługo, albo zabiorą emerytury i przepaść między zarobkami a wydatkami jeszcze się zwiększy i będzie dużo gorzej …
.
Miało być szybko mniej więcej, tymczasem
.
.
.